Maj, 2010
Dystans całkowity: | 386.47 km (w terenie 116.00 km; 30.02%) |
Czas w ruchu: | 15:09 |
Średnia prędkość: | 22.82 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.20 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 48.31 km i 2h 31m |
Więcej statystyk |
Apolonka
-
DST
112.00km
-
Teren
30.00km
-
Czas
04:30
-
VAVG
24.89km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Cz-wa - Mstów - Kuchary - Rzerzęczyce - Kłomnice - Zawada - Garnek - Święta Anna - Przyrów - Sieraków - Apolonka - Góry Gorzkowskie - Ludwinów - Złoty Potok - Zrębice - Olsztyn - Cz-wa
Na niedzielę zapowiadali opady od południa więc podjąłem decyzję - ruszam rano. Co prawda żona odwiodła mnie od startu o 6 rano (i słusznie) więc wystartowałem o 8 rano bez konkretnego planu gdzie chcę jechać. I tak jadąc i jadąc zawędrowałęm do Kłomnic i dalej na północny-wschód od Kłomnic. Tereny są fajne na rower, niestety ostatnie powodzie nie pozwalają na zjazd z asfaltów.
Znudziwszy się asfaltami przeskoczyłem na jurę i terenowe ścieżki w Górach Gorzkowskich. Na sam koniec w okolicach Olsztyna złapał mnie niewielki deszczyk.
Czas przejazdu niestety przybliżony, bo inteligentnie nie włączyłem zapisu GPS a przy wpisywaniu niniejszych danych jeszcze bardziej inteligentnie skasowałem licznik.
Rodzinnie do Kusiąt
-
DST
24.00km
-
Teren
8.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mała sobotnia przejażdżka z żoną i dziećmi.
Czarny szlak rowerowy
-
DST
86.60km
-
Teren
30.00km
-
Czas
03:33
-
VAVG
24.39km/h
-
VMAX
51.80km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Cz-wa - Srocko - Małusy - Żuraw - Św. Anna - Przyrów - Staropole - Sygontka - Śmiertny Dąb - Piasek - Zrębice - Olsztyn - Cz-wa
A na ten weekend były takie ambitne plany... Miałem startować w Waypointrace w Pruszkowie (100km) w sobotę i maratonie MTB ŚLR w Nowinach (70km) w niedzielę. Niestety sytuacja rodzinna się wyjątkowo skomplikowała i plany niestety zostały skonfrontowane z twardą rzeczywistością.
Udało mi się za to w sobotę wystartować w 2 Biegu Częstochowskim na dystansie 10km, w którym zająłem miejsce 304/652 w kat. open i 64/135 w kat. M30. Z tego wynika, że w bieganiu też nie jestem najgorszy i utrzymuję ten sam poziom co w rowerach czyli plasuję się w pierwszej połowie stawki. Zważając, że to był dopiero mój 2 start w zawodach biegowych w życiu chyba nie jest najgorzej. Teraz trzeba się zabrać za jakiś półmaraton (21km) bo na maraton pełny (42km) chyba szkoda mi jednak zdrowia ;).
Wracając do tematu rowerowego, korzystając z pogody i zgody żony ruszyłem w trasę ale z ograniczeniem czasowym do 3godz. Podjąłem decyzję ruszam na czarny szlak, którym od czau wycieczki z Fludim w zeszłym roku nie miałem okazji jechać. Niestety parę odcinków szlaku okazało się nieprzejezdnych przez rozlewiska i połamane drzewa więc trasę zrobiłem z małymi modyfikacjami.
Powrót ze Złotego Potoku
-
DST
31.88km
-
Teren
8.00km
-
Czas
01:17
-
VAVG
24.84km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Siedlec - Zrębice - Sokole Góry - Olsztyn - Skrajnica - Cz-wa
Gorzków z Energosportem
-
DST
16.69km
-
Teren
8.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Fragment czarnego szlaku rowerowego Hotelu Kmicic
Nie wpisuję czasu jazdy aby nie psuć sobie średniej... ;)
Złoty Potok
-
DST
30.58km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:01
-
VAVG
30.08km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Cz-wa - Kusięta - Olsztyn - Piasek - Janów - Złoty Potok
Dzisiaj miała być piękna pogoda więc planowaliśmy z żoną zabrać dzieci i pojechać na wycieczkę z Energosportu szlakiem rowerowym Hotelu Kmicic. Wszystko było dograne na ostatni guzik z wyjątkiem pogody, która spłatała figla. Wobec zbyt niskiej temperatury dla dzieci na rower ruszyłem sam o 10:30 a koledzy startowali ze Złotego Potoku o 10:50. Wiedziałem, że tempo będą mieli bardzo wolne więc zapadła decyzja aby gnać ile wlezie do Złotego i ich przechwycić na trasie. Jak zaplanowałem tak zrobiłem i do tej pory brałem nigdy pod uwagę że dojadę do Złotego w 1h ;).
Całą wycieczkę rozbiłem na 3 części aby móc się wykazać niezłą średnią (co prawda na asfalcie) i nie ujmować w statystkach niezbyt chlubnego tempa odcinka za Złotym w towarzystwie kolegów i koleżanki z klubu.
Sokole Góry
-
DST
37.03km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:21
-
VAVG
27.43km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
A miało być tak pięknie. Udało mi obgadać teściów w roli opiekunów i nawet 15 min przed zakładanym czasem wystartowałem w trasę... W zamyśle miał to być Złoty Potok z trasą ok 70km... Niestety w Sok0lich Górach zatrzymał mnie telefon a pilne sprawy rodzinne nakazały przerwać wycieczkę i jak najszybciej wrócić do Cz-wy. Fak faktem, że chyba długo nie pobiję czasu powrotu z Sokolich do domu...
Rodzinny wypadzik z żoną
-
DST
47.69km
-
Teren
25.00km
-
Czas
03:27
-
VAVG
13.82km/h
-
VMAX
60.20km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Cz-wa - Mirów - Jaskrów - Mstów - Małusy - Turów - Przymiłowice - Sokole Góry - Olsztyn - Cz-wa
W ramach treningu dla żony przed planowaną wyprawą Crotosa na Warmię wybraliśmy się w końcu na mały wypadzik. Powolutku i spokojnie pokonaliśmy zakładany dystans...